Browar: Amber
Styl: APA
IBU: 35-40
Blg: 12,1
Zawartość alkoholu: 5,2%
Chmiel: Chinook, Cascade, Citra, Simcoe
Słód: pale ale, pilzneński
Drożdże: z własnej stacji propagacji
Dodatki: brak
Lekki aromat jabłkowy ale główna nuta to mokra szmata.
Piana średnio obfita, szybko opada. Lejsing średnio obfity. Barwa pomarańczowa, zmętnione.
W smaku słodowe. Od pierwszego łyku wyczuć idzie zbyt wysokie wysycenie. Smak jest pusty, nie ma za bardzo niczego. Goryczka nie występuje. Jest główna nuta, przypominająca drewniano-szmaciana. Wysoce nieprzyjemna.
After taste zielenisty i zalegający.
No niestety, mimo prób, ten browar raczej nie podczepi się pod piwną rewolucję takim piwem. Amerykańskie chmiele występują tylko na etykiecie chyba, bo za bardzo w piwie go nie czuć.
Ocena:
Aromat: 1/10
Wygląd: 2/5
Smak: 1/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 1/20
Suma: 0,6/5