Browar: Artezan
Styl: IPA
IBU: brak danych
Blg: 16
Zawartość alkoholu: 7%
Chmiel: Chinook, Citra, Amarillo
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: kalamondynka, limonka
Taka herbata z cytryną, ale która już poleżała. Więc również aromat długo zaparzanej herbaty tutaj jest, nawet momentami mam wrażenie, że są taniny.
Piana słaba, szybko znika bez śladu. Barwa jasno słomkowa, idealnie klarowne.
W smaku gorzka limonka, herbata z cytryną. To jest początek. Nie jest słodko, nie jest goryczkowo, nie ma kalamondynki (sic!). Ukryć, by nie napisać zajebać, taki owoc limonką, to jest hit xD Lekko, bezpłciowo, bardziej APA niż IPA.
Ani to kwaśne, ani owocowe, ani goryczkowe. Tak bardzo nijakie i jednocześnie tak bardzo herbata z cytryną.
Posmak herbaty odstanej z cytryną.
Kanał? Tak.
Dałem się namówić, bo podobno owoce zrobiły robotę. A kalamondynkę lubię bardziej niż marakuję. A tu takie coś. Z drugiej strony Artezan Artezanem pozostanie.
Ocena:
Aromat: 1/10
Wygląd: 1/5
Smak: 1/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 1/20
Suma: 0,5/5