Browar: Artezan
Styl: Berliner Weisse
IBU: brak danych
Blg: brak danych
Zawartość alkoholu: 5%
Chmiel: brak danych
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: brak danych
Słodowo w stylu pilsa, więc całkiem czysto z lekkimi, kwaskowatymi akcentami.
Piana chwilowa, jak na gazowanym napoju. Szybko redukuje się do okręgu unoszącego się nad piwem. Barwa pomarańczowa, zamglone lekko.
W smaku w miarę czyste, kwaśne piwo. Nie ma mleczności tutaj a i pszeniczności nie znalazłem. Jest lekko, ale piwo jest dość płaskie, bo nagazowanie jest minimalne. Odbiera to piwo orzeźwiającego charakteru.
Niby pije się to ok, ale tak bardzo nie zapada w tle, że w połowie nie pamiętałem jakie piwo pije. Więc w Artezanie bez zmian.
Posmak kwaśny, w stylu witaminy C.
Btw. Piwo zostało wypuszczone w „dwóch” wersjach. Zwykłej, którą piłem oraz zwykłej plus hibiskus xD I tak właśnie robi się hajsy – słabe piwo, sypnij dodatek, który będzie zapewne wyczuwalny na poziomie autosugestii i elo.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 1/5
Smak: 3/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 5/20
Suma: 1,4/5