Browar: Birbant
Styl: Pastry Sour
IBU: brak danych
Blg: 19,1
Zawartość alkoholu: 6,4%
Chmiel: Cascade
Słód: pilzneński, pszenica
Drożdże: brak danych
Dodatki: płatki owsiane, płatki pszeniczne, laktoza, limonka, wanilia
Limonka dominuje aromat. Raz pachnie jak napój gazowany o smaku tego owocu a raz jak płyn do mycia naczyń. Wanilii czy mlecznych nut nie ma.
Piana nie pojawia się wcale. Barwa ciemno pomarańczowa, zamglone.
W smaku słodka limonka dominuje i definiuje to piwo. Nie ma mowy o skojarzeniu z deserem. To jest tylko jeden smak owocu, który ustawia to piwo od pierwszego łyka.
Limonka jest słodka, przypomina popularne napoje, ale pojawia się pewna doza kwaśności, która jest na tyle mocna by zaznaczyć swoją obecność a na tyle słaba, że nie wpływa za bardzo na smak. Jednak jest, pojawia się i warto zaznaczyć jej obecność, zwłaszcza, że z czasem przypomina trochę to kapustę kiszoną, słodką.
Posmak słodki, limonkowy.
Kanał? Tak.
Jeśli ktoś lubi jednowymiarowe piwa i limonkę to jest to piwo dla niego. Przesłodzona limonka powinna go ukontentować. Ja nie.
Btw – Wiem, że wycofano to piwo, bo coś złego się zadziało z puszką. Sprawdziłem, u mnie było ok.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 1/5
Smak: 3/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 4/20
Suma: 1,4/5