Browar: Birbant
Styl: APA
IBU: 40
Blg: 12
Zawartość alkoholu: 4,7%
Chmiel: Nelson Sauvin
Słód: pale ale
Drożdże: US-05
Dodatki: brak
Aromat z butelki kojarzy mi się z bekonem… Za to po przelaniu do szkła, wyraźniej do głosu dochodzi żywica oraz stonowane nuty cytrusowe.
Bardzo mało piany a to co jest momentalnie opada. Za to lejsing jest bardzo gęsty i obfity. Barwa pomarańczowa, zmętnione.
W smaku lekka i przyjemna grejpfrutowa goryczka, choć muszę zaznaczyć, że wysuszająca. Co jakiś czas przebija się posmak smażonego boczku (sic!). Piwo jest lekkie i bardzo pijalne. Mimo to nie oferuje nie wiadomo jakich doznań.
After taste to żywiczna, oczyszczająca goryczka. Jest też trochę zalegająca, ale to nie przeszkadza.
Ocena:
Aromat: 5/10
Wygląd: 3/5
Smak: 5/10
Odczucie: 3/5
Ogólna: 6/20
Suma: 2,2/5