Browar: Solipiwko
Styl: Black IPA
IBU: 112
Blg: 19,1
Zawartość alkoholu: 8,1%
Chmiel: Cascade, Chinook, Citra, Simcoe
Słód: pale ale, monachijski, karmelowy, barwiący, pszeniczny
Drożdże: US-05
Dodatki: brak
Nie powiem, po wypiciu Chucka moje oczekiwania wobec tego piwa były dość wysokie.
W aromacie palone słody, czekolada, syrop klonowy, trochę melasy i prażonego słonecznika. Nie ma kawy! Można?
Bardzo ładna drobno pęcherzykowa piana. Lejsing świetny. Barwa jednak wyraźnie brązowa a nie czarna, choć nieprzenikniona.
Wytrawne i kwaskowe jednak w smaku dochodzi kawa niestety. Nie jest tak intensywna jak w poprzednich przedstawicielach tego stylu ale nadal mocno ją czuć. I choć to kawa raczej w rodzaju średniego espresso to brak jakiejkolwiek goryczki całkowicie deklasuje to piwo.
Posmak, który to piwo pozostawia to, a jakże, kawowa kwaskowość.
To nie powinno mieć w nazwie IPA bo to obraza dla tego stylu. Chmieli próżno szukać zarówno w aromacie jak i smaku. Szkoda.
Ocena:
Aromat: 6/10
Wygląd: 4/5
Smak: 4/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 5/20
Suma: 2/5