Browar: Brodacz
Styl: New England IPA
IBU: brak danych
Blg: 15
Zawartość alkoholu: 6%
Chmiel: Citra
Słód: pilzneński, pale ale
Drożdże: Lalbrew New England
Dodatki: płatki owsiane, płatki pszenne
Suchy chleb, słodowe nuty, kojarzące się z eurolagerem. W tle, jakieś cytrusy może raz na jakiś czas zamajaczą. Ale ta słabo, że praktycznie nie wpływa to na ogół odbiór aromatu.
Piana chwilowa, słaba, lejsing mierny. Barwa żółta, lekko zamglone.
W smaku to dramat jest. Połączenie smaków po paluszkach wraz z wymiocinami. Goryczki nie ma w ogóle. Pozostaje, po przełknięciu przez chwilę, co tylko przedłuża cierpienie.
Nie ma absolutnie niczego dobrego.
Kanał? Tak!!!
Brodacz w formie. Wszystkie opinie, że teraz robią dobre piwa można podsumować dwoma zdaniami. „Chuja a nie robią lepsze”. I wersja kompaktowa „pierdololo”.
Ocena:
Aromat: 1/10
Wygląd: 1/5
Smak: 1/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 1/20
Suma: 0,5/5