Browar: Dwie Wieże
Styl: APA
IBU: brak danych
Blg: 11,5
Zawartość alkoholu: 4,2%
Chmiel: Amarillo, Mosaic, Citra, Magnat
Słód: pale ale, pszeniczny jasny
Drożdże: S-05
Dodatki: brak
W aromacie bardzo zwiewnie sok jabłkowy wraz z przyprawami. Nie odrzuca ale nie jest to co powinno być.
Piana całkiem ok, jednak dość szybko opada, przy czym nie zostawia w ogóle śladów na szkle. Barwa pomarańczowa, zamglone.
W smaku od razu atakuje nas dziwna gorycz. Nie kojarzy się jej profil smakowy z chmielami tylko z drewnem. I to takim, który już swoje odleżał. Zabija to całkowicie sesyjność, o pijalności nie wspominając.
Obecne również do tego nuty kwiatowe, jednak mają one spore problemy z przebiciem się przez drewno.
No i jeszcze wysycenie jest dość wysokie.
Posmak zalegający, nieprzyjemna gorycz.
Kanał? Tak.
Nie ukrywam, że piwo kupiłem tylko dlaczego, że skojarzyło mi się (zakładam, że takie było założenie) z Władcą Pierścieni.
Ocena:
Aromat: 3/10
Wygląd: 1/5
Smak: 1/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 2/20
Suma: 0,8/5