Browar: Les Intenables
Styl: Pastry Sour
IBU: 1
Blg: brak danych
Zawartość alkoholu: 6,8%
Chmiel: brak
Słód: pilzneński, pszeniczny
Drożdże: Philly Sour + English Ale
Dodatki: 14% czarna porzeczka, laktoza
Porzeczka ale z jogurtem. Więc nie jest kwaśno tak jak by być mogło a mleczne nuty łamane są owocowością.
Piana średnio obfita, o ładnej, czerwonej barwie, szkoda, że tylko pozostaje przez kilak sekund. I znika bez śladu. Barwa ciemno malinowa, totalnie zmętnione.
W smaku owoc czarnej porzeczki, ale mocno posłodzony, choć nie ma tutaj smaku cukrowego. Lekkie akcenty mleczne, ale przypominają maślankę.
Więc jest słodko, owocowo, a jednocześnie tak jakoś bez polotu. Mimo, że piwowar na festiwalu zapewniał mnie, że piwo jest bardziej kwaśne i laktozy jest tylko trochę, to jednak jest zdecydowanie słodko.
Aftertaste słodki i owocowy. Ale podchodzi pod jagodę a nie porzeczkę. Całkiem długo pozostaje.
Ocena:
Aromat: 6/10
Wygląd: 1/5
Smak: 5/10
Odczucie: 3/5
Ogólna: 7/20
Suma: 2,2/5