Browar: Moczybroda
Styl: RIS
IBU: brak danych
Blg: 25
Zawartość alkoholu: 11%
Chmiel: Marynka, East Kent Goldings
Słód: brak danych
Drożdże: płatki owsiane, płatki pszeniczne
Dodatki: palony jęczmień, płatki owsiane, płatki pszeniczne
Aromat to głównie kakao. Nie jest słodko, brak czekolady. Z tyłu, co jakiś czas przewija się bandaż… Ogólnie jednowymiarowo i nudnie.
Piana chwilowa, mydlana, szybko pęka i znika. Barwa nieprzejrzystej coli.
W smaku mleko kakaowe z automatu. Trochę deserowej czekolady. Nie jest słodko, kawy na szczęście też nie ma.
Czasem do głosu dochodzą mleczne akcenty, choć ani nie ma tutaj laktozy, ani wcześniej wspomniane mleko z automatu nie jest na mleku.
Alkohol lekko rozgrzewa, lecz nie jest drapiący.
Jest wodniście, nie czuć w ogóle ani ekstraktu; nie czuje się po prostu by piło się RISa. Bardziej to przypomina bałtycki porter z dodatkiem kakao.
Posmak mleka o smaku kakao z automatu. Wodnisty, mdły, nieprzyjemny.
Meh.
Co, aromatów zabrakło?
Ocena:
Aromat: 3/10
Wygląd: 1/5
Smak: 4/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 4/20
Suma: 1,3/5