Browar: Szpunt
Styl: White IPA
IBU: 55
Blg: 14,9
Zawartość alkoholu: 5,9%
Chmiel: Citra, Cascade, Centennial
Słód: pilzneński, pszeniczny
Drożdże: S-33
Dodatki: płatki owsiane, skórki słodkiej pomarańczy, kolendra
W aromacie wyraźne, gotowane warzywa. Takie z mrożonki, ostre w zapachu. Wraz z ogrzewaniem ten nieprzyjemny aromat tylko przybiera na sile.
Piana wymuszona, momentalnie pęka. Za to lejsing niezły. Barwa jasno słomkowa, klarowne.
W smaku słodkie jak kukurydza z puszki. Wysuszające już przy trzecim łyku. Słodki, warzywny smak przykrywa wszystko.
Posmak na szczęście krótki, warzywno-kwaśny.
Piwo nie oferuje totalnie nic co powinno oferować IPA – rześkości, goryczki i przyjemności z picia.
Jednocześnie Szpunt udowadnia, że zmienione zostało opakowanie. Sam produkt nadal jest mierny.
Kanał? Tak!
Ocena:
Aromat: 1/10
Wygląd: 2/5
Smak: 1/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 1/20
Suma: 0,6/5