Browar: Pinta
Styl: Hazy DIPA
IBU: brak danych
Blg: 18
Zawartość alkoholu: 7,5%
Chmiel: Columbus, Simcoe, Motueka, HBC 630, Sabro cryo
Słód: pilzneński, chit
Drożdże: Verdant IPA
Dodatki: płatki owsiane i pszeniczne

Skórka pomarańczy i pomelo. Trochę soku jabłkowego koncentratu, dodającego nutę słodycz, w tle.
Piana dość skromna, ale na szkle zostaje trzema cienkimi falami, wraz z każdym łykiem. Barwa przygaszonej żółci, totalnie nieprzejrzyste.
W smaku nieco słodkawe, z pomarańczowym sokiem jako główny smak. Do tego nuty czerwonego grejpfruta, pomelo i mandarynkowej skórki.
Goryczka nisko intensywna, która blisko wpada w smak wspomnianej skórki pomarańczowej.
Słodowa strona nie obecna, ale jednak nieco czuje się, że to podwójna wersja. Alkohol również nie dochodzi do smaku. Ale to takie uczucie (odczucie?), że nie jest to zwykła IPA towarzyszy gdzieś od połowy piwa.
Posmak dość wyraźnie pozostający skórką pomarańczy. Taki miks jej gorzkiej i słodkiej wersji.
Ocena:
Aromat: 5/10
Wygląd: 1/5
Smak: 6/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 11/20
Suma: 2,5/5
