Browar: Pinta
Styl: Ciemny Lager
IBU: brak danych
Blg: 15
Zawartość alkoholu: 6,5%
Chmiel: Marynka, Lubelski
Słód: pilzneński, melanoidynowy, carafa special
Drożdże: W34/70
Dodatki: skórka słodkiej pomarańczy, goździki
Trzeba mocno wąchać to piwo by poczuć goździki. Ale przynajmniej idzie je znaleźć, bo skórki słodkiej pomarańczy już nie.
Piana chwilowa, niezbyt obfita. Nic nie pozostaje jej nasz szkle. Barwa coli.
W smaku puste, lekko ciemne słody, muśniecie kakao. Dodatków w smaku nie ma. Jest kwaskowo i jakby słodkawo jednocześnie – oba te smaki na niskim poziomie intensywności, jednak w tej pustyni smaków, grają główną rolę.
Posmak jak po jakimś kawowym cukierku rozpuszczonym w wodzie.
Kanał? Tak.
Nie spodziewałem się nie wiadomo czego po tej serii. Ale takiego miernego poziomu również.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 1/5
Smak: 2/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 1/20
Suma: 0,7/5