Browar: Pinta
Styl: NZ IPA
IBU: brak danych
Blg: 15
Zawartość alkoholu: 6%
Chmiel: Simcoe, NZH-105
Słód: pilzneńki, carapils, pszeniczny, owsiany
Drożdże: Verdant IPA
Dodatki: płatki owsiane, maltodekstryna
Pomarańcza i klementynka, nuta brzoskwini i ananasa na drugim planie. Soczkowość wyraźna, jednak nie taka bezpośrednia przygaszona nieco przez słodową stronę.
Piana średnio intensywna, na szkle pozostaje gęsto w grupach. Barwa soku brzoskwiniowego, totalnie zamglone.
Jest wyraźny wpływa płatków zbożowych, ale nie mogę napisać, że jest gładko, bo jednak nie jest. Jeśli chodzi o goryczkę, to jest ona nisko intensywna, o podszyciu grejpfrutowo-pomarańczowym. Wysycenia jednak brak.
Niemniej przyjemnie się to pije, choć niczego nie urywa.
Posmak krótki, skórki pomarańczy z nutą sweetie.
Ocena:
Aromat: 6/10
Wygląd: 2/5
Smak: 7/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 10/20
Suma: 2,7/5