Browar: Pinta / Lerving
Styl: TDH TIPA
IBU: brak danych
Blg: 25
Zawartość alkoholu: 10,2%
Chmiel: Flex, Sabro, Mosaic, Nelson Sauvin
Słód: pilzneński, pszeniczny, owsiany
Drożdże: London Ale III
Dodatki: płatki owsiane i ryżowe, maltodekstryna, cukier
Początkowo fermentująca gruszka, zwłaszcza po otwarciu. Do tego pomarańczowy sok, albedo z czerwonego grejpfruta i gdzieś na drugim planie trochę jabłkowej skórki.
Piana średnio obfita, na szkle pozostaje całkiem obficie falami i grupami. Do tego pozostaje całkiem długo. A do tego jeszcze okręgiem bardzo gęstym. Barwa pomarańczowa, zamglone totalnie ze słonecznymi refleksami.
W smaku likier pomarańczowy, nawet z cieniem alkoholu. Do tego sok pomarańczowy oraz mandarynkowy, z koncentratu, bo jednak jest słodko, bez cienia kwaśności.
Czasem w tle przewinie się jabłkowa skórka, płatki zbożowe czy gorzka skórka pomarańczy.
Przyjemnie całkiem się to pije, zwłaszcza, że nie jest to piwo ciężkie, alkohol ukryty jest dobrze a i nie czuć słodowej strony.
Aftertaste pomarańczowy, lekko słodowy, lekko słodkawy, krótki ale przyjemny.
Ocena:
Aromat: 6/10
Wygląd: 3/5
Smak: 7/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 10/20
Suma: 2,8/5