Browar: Pinta
Styl: DDH DIPA
IBU: brak danych
Blg: 20
Zawartość alkoholu: 8,1%
Chmiel: Azacca, Azacca Cryo, Simcoe, Simco cryo, Idaho7 cryo
Słód: pilzneński, chit, pszeniczny jasny, owsiany
Drożdże: Wyeast 1318 London Ale III
Dodatki: płatki owsiane błyskawiczne, płatki pszenne błyskawiczne, maltodekstryna
Trochę kapusty kiszonej i bekonu smażonego. Z tyłu pomelo, sweetie oraz trochę pomarańczy. Dziwnie, ale nie najgorzej.
Piana niezbyt okazała. Szybko opada i na szkle pozostaje jedną falą. Barwa pomarańczowa, jasna, zmętnione.
Piwo okazuje się nie być typowym DDH. Nie ma soczkowości i nie przytłacza sobą. Słodowa strona jest wycofana na tyle, że w smaku jej nie ma i tylko trzyma piwo. Jeśli chodzi zaś o alkohol to jest on ukryty bardzo dobrze.
Jest niby pomarańcza, ale tak bardzo nie intensywna, że musiałem się zastanowić, czy na pewno czuję ten owoc. Ale jednak tak. Do tego trochę sweetie oraz landrynkowych akcentów. Z tym, że te ostatnie to tylko wnoszą jakby smak landrynkowy, ale nie przynoszą ze sobą cukru.
Goryczki nie ma oczywiście a samo piwo wydaje się jakby dość nisko intensywne jeśli idzie o smaki.
Posmak to skórka grejpfruta czerwonego ze szczyptą tytoniu i trawy. Lekko pozostaje cierpką nutą na podniebieniu. Zaskakująco spoko.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 1/5
Smak: 4/10
Odczucie: 3/5
Ogólna: 6/20
Suma: 1,8/5