Browar: Pinta
Styl: Hazy IPA
IBU: brak danych
Blg: 15
Zawartość alkoholu: 6%
Chmiel: Iunga, EXP 2/20, Książęcy, Zibi
Słód: pilzneński, chit, owsiany
Drożdże: Verdant IPA
Dodatki: płatki pszeniczne i owsiane

Taka łąka zaraz po deszczu. Bez kwiatowych akcentów.
Piana średnio obfita, szkło zdobi cienkimi falami. Sama redukuje się do okręgu unoszącego się nad piwem. Barwa przygaszonej pomarańczy, nieprzejrzyste.
W smaku piwo jest z jednej strony kwaśne, dość trawiaste i prawie łodygowe, by z drugiej być gładkie, z wiodącymi nutami skórki grejpfruta czerwonego (bez albedo czy goryczki) i pomarańczy.
Samej goryczki jako takiej nie ma a wysycenie jest niskie.
Posmak momentalny, trawa, może gdzieś tam w tle kwiaty i tyle.
Kolejne piwo dobre na grill. Nic na czym by można było zawiesić język, ale zmywa tłustą kiełbaskę idealnie.
Ocena:
Aromat: 3/10
Wygląd: 2/5
Smak: 5/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 8/20
Suma: 2/5
