Browar: Racibórz
Styl: Pils
IBU: brak danych
Blg: 11
Zawartość alkoholu: 4,5%
Chmiel: Zombie
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: brak
Aromat słodowy i to nie taki czysty słód pilzneński, ale jednak z dodatkiem jakiś ciemniejszych. Cytrusów zapowiadanych na etykiecie brak.
Piana średnio obfita, szybko opada, na szkle nie pozostaje. Redukuje się o okręgu unoszącego się nad piwem. Niemniej jednak, na szkle pozostaje w zaskakującej ilości. Barwa jasno miedziana, klarowne.
W smaku ewidentnie dominuje, tak jak w aromacie, strona słodowa. I ponownie, nie jest to czysty słód pilzneński, a raczej jakieś klimaty wiedeńskie, coś w ten deseń.
Nie ma goryczki, źle. Wysycenie niskie, ale nie przeszkadza. Nie ma żadnych owoców czy innych przyjemnych rzeczy z chmielu.
Posmak słodowy, krótki, nie oczyszczający.
Słabiutko. Przed wylaniem uratowało to piwo, że jest gorąco.
Ocena:
Aromat: 2/10
Wygląd: 3/5
Smak: 3/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 4/20
Suma: 1,3/5