Browar: Rockmill
Styl: Session PIPA
IBU: 25
Blg: 12
Zawartość alkoholu: 4,9%
Chmiel: Iunga, Lubelski, Zula
Słód: brak danych
Drożdże: Verdant IPA
Dodatki: brak
Trawa, siano, w tle nieco cytrynowej, sparzonej skórki. Szału nie ma.
Piana skromna i szybko nie pozostaje po niej nawet ślad. Barwa rozwodnionej lemoniady, porządnie zamglone.
Piwo okazuje się być bliskie wodnistości, choć dzielnie się broni by takie nie być. Jest w smaku słodowość, która wraz z ogrzewaniem idzie w coraz mniej przyjemne klimaty – niesłodki karmel i mokre zboże.
Nie ma goryczki, no ale szalone 25 IBU, więc tego można było się spodziewać.
Nie spodziewałem się za to, że nie będzie tu absolutnie pusto w smaku. Rozumiem, polskie chmiele, ale tu nawet kwiatów czy ziół nie ma.
Posmak lekko kwaskowy początkowo by zaraz zostać zalany mokrym słodem.
Kanał? Tak.
Ocena:
Aromat: 3/10
Wygląd: 1/5
Smak: 1/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 2/20
Suma: 0,8/5