Browar: Selfmade
Styl: Pastry Sour
IBU: brak danych
Blg: 19
Zawartość alkoholu: 6,9%
Chmiel: brak danych
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: rokitnik, mango
Niby mango, niby takie niedojrzałe, ale jednak łamane jest czymś. Długo nie mogłem skojarzyć z czym aż przypomniała mi się nalewka na rokitniku. To właśnie to!
Piany nie ma, ale piwo wygląda jak sok NFC z mango. Gęsty i totalnie nieprzejrzysty.
W smaku smoothie – wręcz można wyczuć kawałki mango. Nie jest słodko, ale jest wyraźnie owocowo. Sporo kontry dodaje rokitnik, który jednak wnosi cierpkość, która jest naturalną kontrą dla słodyczy mango.
Nie czuć, że to prawie 20blg tak jak nie czuć, że to prawie 7%. Owszem, piwo nie jest super lekkie. Ale to właśnie owocowe smoothie i tak należy do niego podjeść. Bo przecież nikt nie narzeka, że pije owoce prawda?
Posmak owocowy, łamany cierpkością.
Ocena:
Aromat: 6/10
Wygląd: 2/5
Smak: 7/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 10/20
Suma: 2,7/5