Browar: Stu Mostów / Bereta
Styl: NE DIPA
IBU: brak danych
Blg: 17,4
Zawartość alkoholu: 7,7%
Chmiel: CryoPop, Citra, Mosaic
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: płatki owsiane
Dojrzałe, czerwone jabłko. Suszona morela. Pomelo. Aromat nie jest bardzo intensywny, ale jest przyjemny.
Piany ilość mizerna. Nie zostaje na szkle. Barwa pomarańczowa, zamglone.
Przede wszystkim piwo jest miksem pomarańczy i moreli. Nie jest słodko, jest wytrawnie, wręcz aż za bardzo, bo szybko pojawia się wysuszający efekt. Jednocześnie smak jest bardzo nisko intensywny i trzeba go szukać.
Nie czuć, że jest to DIPA, bo ani piwo nie jest ciężkie ani alkohol nie pojawia się w smaku.
Absolutnie niczym niewyróżniające się, nudne piwo.
Chwilowy posmak słodkiej pomarańczy. Następnie wysuszanie.
Kiedyś jeden z moich ulubionych browarów. Obecnie nawet w pierwszej dziesiątce by się nie znalazł. Sraczka nowości, by nie wiem, nieudolnie gonić Pintę, beznadziejna dystrybucja (Art.+ 47, 48, 49 nie byłem w stanie kupić) i brak reakcji na przegazowania piw skutecznie zniechęciły mnie do dalszych zakupów.
Właśnie na 50 arcie, symbolicznie kończę tę serie. Co Wild to dużo zależy od ich dwóch nowych piw. Reszta? Raczej nie.
Skoro browar ma w dupie konsumenta to konsument powinien mięc w tym samym miejscu browar.
Ocena:
Aromat: 5/10
Wygląd: 1/5
Smak: 4/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 5/20
Suma: 1,6/5