Browar: Stu Mostów
Styl: NEIPA
IBU: 30
Blg: 14,5
Zawartość alkoholu: 6,5%
Chmiel: Meridian, Galaxy
Słód: pilzneński
Drożdże: Brettanomyces
Dodatki: owies, płatki owsiane, laktoza
Skórka pomarańczy i gorzkiej cytryny. Z tyłu mirabelka, ale kwaśna, nie dojrzała. Trochę skórzanych akcentów, przełamywanych octem balsamiczny w tle.
Piana średnio intensywna, średnio pęcherzykowa. Szybko zaczyna pękać i opadać. Na szkle nie raczy pozostawać. Barwa jasno pomarańczowa, zamglone.
W smaku skórka pomarańczowa z goryczą, która nieść potrafi skórka gorzkiej cytryny. W tle czasem prześlizgnie się brzoskwinia pod postacią gazowanego wina smakowego.
Jest lekko, musująco na języku umiarkowanie i zwiewnie. Zaskakuje za to poziom goryczki, który jest średnio intensywny. Atakuje dość gwałtownie i szybko się wycofuje, oddając pole skórkom cytrusów, by powrócić po przełknięciu. Pozostaje na podniebieniu i wybrzmiewa tam kilka sekund. Jej profil smakowy to gorzka limonka i pomarańcza. Momentami wpada to w kawę, ale odbiór głównie jest cytrusowy.
Niemniej piwo zaskakuje ubogością smaków. Liczyłem, że będzie tutaj bardziej obfity koszyk doznań, jak to miało miejsce w innych piwach z tej serii.
After taste gorzki, limonki i pomarańczy gorzkiej skórka, trochę zalega.
Ocena:
Aromat: 5/10
Wygląd: 1/5
Smak: 6/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 7/20
Suma: 2,1/5