Browar: Trzech Kumpli
Styl: New Zealand Wheat
IBU: 20
Blg: 10,5
Zawartość alkoholu: 4,1%
Chmiel: Rakau, Wai-iti, Nelson Sauvin, Motueka
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: brak
Wyraźna siarka w kierunku kanalizy. Potem dochodzi trochę rozwodnionej cytryny i pieczonego bekonu, jednak kanalizacja pozostaje.
Piana niezbyt obfita i momentalnie znika. Na szkle nie zostaje wcale. Barwa żółta, zamglone.
Piwo okazuje się wodniste, puste i płaskie. Jedynie jest trochę kwaskowości i nuty trawiaste. Nie czuć, że jest to piwo pszeniczne, zero smaku pszenicznych. Chmieli również. Wiem, że tutaj nie ma co spodziewać się goryczki, ale jakiś pozytywnych działań chmieli nie stwierdzono.
Ogólnie smakuje to jak pszeniczne z koncernu – niby coś tam jest, ale tak naprawdę to praktycznie tego wcale się nie czuje.
After taste lekko trawiaste.
Kanał? Tak.
Mega słabe piwo.
Ocena:
Aromat: 3/10
Wygląd: 1/5
Smak: 3/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 4/20
Suma: 1,2/5