Browar: Põhjala
Styl: IPA
IBU: 50
Blg: brak danych
Zawartość alkoholu: 6,5%
Chmiel: Magnum, Amarillo, Centennial, Citra
Słód: pale ale, carapale, crystal 150
Drożdże: brak danych
Dodatki: brak
W aromacie świeże sweety. Bardziej kwaśne, choć pachnie trochę gorzko również. Udziału chmieli nie wyczuwam ale i tak ładnie pachnie.
Piana mizerna a do tego ta niewielka ilość, która wytworzyła się przy nalewaniu, momentalnie znika. Barwa pomarańczowa z żółtymi refleksami. Zmętnione, obecne chmieliny.
W smaku odczuwalny jednak grejpfrut. Nie ma tu mowy o swoistej słodyczy czy kwaśności, która jest w sweety. Jest za to owocowa goryczka, która bardziej kojarzy się z grejpfrutem. Po kilku łykach, okazuje się, że wspomniana goryczka to za mało. To w końcu IPA a gorzkich doznań brak. Niemniej pije się to całkiem przyjemnie. Owoc jest wyczuwalny cały czas. Choć może w tym przypadku lepiej by to było nazwać piwem owocowym niż IPA z owocem.
Posmak albedo ze sweety – trochę kwaśności i sporo goryczki ale w nisko intensywny sposób. Niemniej after taste długi i dobrze oczyszczający.
Bardzo przyjemny debiut browaru na stronie. Szkoda tylko, że goryczka nie była intensywniejsza.
Ocena:
Aromat: 7/10
Wygląd: 1/5
Smak: 6/10
Odczucie: 3/5
Ogólna: 10/20
Suma: 2,7/5