Browar: Zakładowy
Styl: Owocowe
IBU: 30
Blg: 12
Zawartość alkoholu: 4,7%
Chmiel: Centennial, Amarillo
Słód: brak danych
Drożdże: US-05
Dodatki: pulpa z mango, płatki pszenne
Śmierdzi bandażem albo/i polopiryną. Zależnie od podejścia albo jeden zapach albo oba połączone, czyli jeszcze gorzej.
Piana nie pojawia się wcale. Barwa pomarańczowa, pastelowe, mętne.
W smaku wyraźna polopiryna, przełamywana nutami kwaśnej i gorzkiej cytryny. Lecz na tyle słabo, że mik przypomina tabletki z wapnem o smaku właśnie tego cytrusa.
Mango próżno tu szukać, o chmielach nawet nie wspominając.
Posmaku brak.
Kanał? Tak!!!
Wziąłem tylko dlatego, że brakowało mi piwa do pieczątki. Słabo było ostatnio, ale czegoś takiego to w ogóle się nie spodziewałem. Koszmar!!!
Ocena:
Aromat: 1/10
Wygląd: 1/5
Smak: 1/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 1/20
Suma: 0,5/5