Browar: Cztery Ściany
Styl: Black IPA
IBU: brak danych
Blg: brak danych
Zawartość alkoholu: 5,6%
Chmiel: brak danych
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: zest z: pomarańczy, cytryn, grejpfrutów
Trochę ciemnych słodów, mleka (skąd to nie wiem) i pomarańcza. Są momenty gdy przypomina to piwo świąteczne a są i takie, gdy jest to landrynka. Chmiele nie podziałały tu za dużo.
Piany nie ma za dużo, ale coś tam jej się pojawia. Na szkle pozostaje skromnie w niewielkich grupach. Barwa nieprzejrzystej coli.
W smaku lekkie piwo, któremu przy pierwszym kontakcie bliżej to ciemnego lagera niż IPA. Słodowa strona dość wycofana i daje głównie kwaskowość – nie ma tutaj czekoladowych choćby akcentów. Nie ma goryczki tak jak i smaku owoców.
Na pewno zaskakuje lekkość tego piwa, bo nie to, że nie jest to IPA. Tutaj nic się nie zmieniło od poprzedniej warki, którą piłem.
Posmak jak po ciemnym lagerze.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 1/5
Smak: 4/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 5/20
Suma: 1,5/5