Browar: Artezan
Styl: Session IPA
IBU: 45
Blg: 10
Zawartość alkoholu: 4%
Chmiel: Amarillo, Mosaic, Ahtanum
Słód: jęczmienny, pszeniczny, żytni
Drożdże: brak danych
Dodatki: brak
W aromacie pomelo, biały grejpfrut i karambola. Rześko i przyjemnie.
Piana drobno pęcherzykowa, długo utrzymująca się. Do tego lejsing całkiem obfity. Barwa żółta, idealnie klarowne.
Lekkie w odbiorze. Pijalne i niezobowiązujące, co nie znaczy, że nudne. Całkiem mocna goryczka, przyjemnie grejpfrutowa. Co ważne, obecna do końca. Czasem da się pewne owoce wyłapać, takie jak ananas czy brzoskwinie. I tak są one tłem dla wspomnianej goryczki.
Posmak oczyszczający, lekko zalegająca goryczka.
Dawno nie piłem tak fajnie pijalnego, sesyjnego IPA, które naprawdę okazuje się być tym, co podaje etykieta.
Ocena:
Aromat: 7/10
Wygląd: 4/5
Smak: 7/10
Odczucie: 4/5
Ogólna: 11/20
Suma: 3,3/5