Browar: Piwne Podziemie
Styl: IPA
IBU: brak danych
Blg: 15
Zawartość alkoholu: 6,7%
Chmiel: brak danych
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: brak danych
Mało intensywna pomarańcza i trochę siarki. W tle czasem przewija się karmel. Im cieplejsze, tym wyraźniejsza kanalizacja. Słabo.
Piana średnio obfita, drobna, nawet długo utrzymująca się. Lejsing dość gęsty. Barwa pomarańczowa, klarowne.
W smaku dość dziwne – najpierw, po aromacie, spodziewać się można, że będzie karmelowa (west coast IPA, tiaa…). Jednak tuż przed dojściem karmelu do smaku, zmywany jest przez gorycz. Taką trochę popiołową, krótką. Po niej jest już tylko multiwtamina. I tak co każdy łyk.
After taste kwaskowo-multiwitaminowy.
Kanał? Tak.
Być może to prekursorskie piwo – west coast multiwitamina. Lecz ja go chyba nie rozumiem.
Btw – minus za brak składu na etykiecie a strona jest tylko na fejsie. Przekopywać przez setki postów ochoty nie mam, więc info o składnikach piwa brak. Słabo.
Ocena:
Aromat: 3/10
Wygląd: 3/5
Smak: 3/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 1/20
Suma: 1,1/5