Browar: Grodziskie
Styl: Pszeniczne
IBU: 30
Blg: 11
Zawartość alkoholu: 4,5%
Chmiel: Centennial
Słód: pszeniczny
Drożdże: grodziskie
Dodatki: pulpa z guanabany (1,7%), pulpaa z marakui (0,9%), pulpa z calamansi (0,1%)
Owocowe, ale niezbyt intensywne. Do tego nieco siarkowe.
Piana skromna i prawie nie pozostaje na szkle. Barwa pomarańczowa, zamglone. Obecny osad, który wydaje się być owocowym.
Zaskakująco mało owocowe ale i mało pszeniczne. Piwo odbiera się jako jakieś ale, lekko i bez słodowych smaków. Tym bardziej nie ma tam pszenicznych nut. Owoców, mimo tak wyrazistych, nie idzie znaleźć. Wszystko rozmywa się do rozwodnionego soku z owocami. Jakimi? Można zgadywać, że tropikalnymi, ale to wszystko co można wyłuskać ze smaku.
Jest za to, nie wiadomo skąd, pewny rodzaj goryczy, połączonej z cierpkością. Kojarzy się z mocno zaparzoną herbatą, tyle, że nie ma tutaj smaku samej herbaty.
Posmak herbaciano owocowy, jak z jakiejś owocowej herbatki.
Kanał? Tak.
Mimo temperatury, piwo jest tak nudne i nie niosące tego co zapowiada etykieta, że szkoda tracić na nie czasu.
Ocena:
Aromat: 3/10
Wygląd: 1/5
Smak: 3/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 4/20
Suma: 1,2/5