Browar: Jan Olbracht
Styl: Imperialny Porter Bałtycki
IBU: brak danych
Blg: 26
Zawartość alkoholu: 14%
Chmiel: brak danych
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: śliwka wędzona
W aromacie śliwka, z jednej strony pod postacią dżemu a z drugiej taka świeża, z metaliczną nutą. Coś co można spotkać w prawdziwych węgierkach. Z tyłu pralinki czekoladowe z musem czekoladowym.
Piana nie występuje. Barwa nieprzejrzystej czerni.
Piwo jest umiarkowanie słodkie, z nutą dżemu śliwkowego, ale i pewną dozą wędzonki. Jest czekolada mleczna z akcentami deserowej, więc słodycz owszem jest, lecz zbalansowana. Nie zalewa nas cukrem.
Subtelnie likierowe, z niewyczuwalnym alkoholem w smaku, choć podniebienie delikatnie jest ogrzewane. Ciężkości tutaj nie odnajduje również.
Zdradliwie pijalne, choć wydawać by się mogło, że śliwa powinna być bardziej dominująca. Być może nie jest tak, bo piwo w przeciwieństwie do Imperium Prunum nie jest do końca team słodyczka.
Posmak czekolady ze śliwką w tle. Z tym, że owoc przypomina ten, który można spotkać w domowym dżemie – lekko przypalonego owocu z dna garnka. A potem czekolada deserowa, która domyka całość.
Ocena:
Aromat: 6/10
Wygląd: 1/5
Smak: 6/10
Odczucie: 4/5
Ogólna: 11/20
Suma: 2,8/5