Browar: Kingpin
Styl: DIPA
IBU: brak danych
Blg: 19,1
Zawartość alkoholu: 7,7%
Chmiel: Citra, Centennial, Styrian Dragon
Słód: pilzneński, pszeniczny jasny
Drożdże: WLp066 London Fog Ale
Dodatki: płatki owsiane, płatki pszenne, maltodekstryna, pulpa z mango i z różowej gujawy
Mango, ale bardzo trzeba go poszukać. Nieco płatków zbożowych. Chmielu brak tak jak i gujawy.
Piana mizerna, szybko znika bez śladu. Barwa pomarańczowego soku nie z koncentratu, nieprzejrzyste.
W smaku dość smukłe, z przejrzałym, rozwodnionym mango. Jeśli jest gujawa to wnosi głównie kojarzące się z tytoniem nuty. Choć równie dobrze mogą one pochodzić ze słodu. Trudno powiedzieć.
Goryczki brak. Nagazowania również. Na plus, że nie jest ciężkie a i alkohol jest prawie niewyczuwalny. Niemniej nie ma tutaj żadnej radości z picia tego piwa.
Posmak słodowy, słodkawy, z tytoniową, zalegającą nutą.
Kanał? Tak.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 1/5
Smak: 3/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 4/20
Suma: 1,3/5