Browar: Ale Browar
Styl: American Golden Ale
IBU: brak danych
Blg: 18
Zawartość alkoholu: 7,1%
Chmiel: Tomahawk, Simcoe, Citra, Chinook
Słód: pale ale, pszeniczny, carared, caraamber, caramunich typ II, carapils, zakwaszający
Drożdże: US-05
Dodatki: cukier
W aromacie słodowość jednak w bardzo przyjemnym wydaniu, nie tak pretensjonalna jak u koncernowego lagera. Do tego subtelna alkoholowa nuta i trochę świeżego chleba. Brak chmieli.
Piany może nie jest dużo ale to co pojawia się po przelaniu do szkła długo się utrzymuje. A opadając gęsto zdobi szkło. Zresztą piana jest zaskakująco gęsta. Barwa bursztynowa, lekko zmętnione.
W smaku musujące wysycenie rozbija mocarną, słodową podbudowę. Alkohol lekko piecze w podniebienie ale dość szybko kontrowany jest goryczką. Piwo jest głównie słodowe a mimo to, dzięki „dodatkom”, które wymienione zostały wcześniej nie jest nudne. Nie jest również ciężkie czy męczące.
After taste trochę zalegający, wysuszający i łodygowaty. Niemniej, mimo, że nie brzmi to zbyt zachęcająco, to jest ok i dobrze koresponduje ze smakowym profilem piwa.
Można rzec, że piwo dziwne jak na nasz rynek. Nie było porażki ale nie koniecznie widzę powtórkę.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 4/5
Smak: 6/10
Odczucie: 3/5
Ogólna: 10/20
Suma: 2,7/5