Browar: Pinta / Oud Beersel
Styl: Kwas
IBU: brak danych
Blg: 11,5
Zawartość alkoholu: 5,6%
Chmiel: brak danych
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: bakterie kwasu mlekowego, sok z porzeczek czarnych i czerwonych
Wyraźne porzeczki z mlecznymi nutami. Kwaskowo, lecz niezbyt nachalnie. Odniosłem wrażenie, że w tle, przemyka czasem drewno.
Piana mizerna, szybko znika. Coś tam jej na szkle pozostaje, lecz również niezbyt obficie. Barwa herbaty z odrobiną mleka.
W smaku kwaskowe i wyraźnie porzeczkowe, ale oba te smaki łagodzone są przez beczkę. A dokładnie przez drewniane i piwniczne posmaki.
Wysoka cierpkość połączona ze stęchłym drewnem jest średnio przyjemna. Porzeczkom trudno przebić się do smaku. Jednocześnie kwaśność jest mocno przygaszona i nie ma efektu orzeźwienia. Ba, mimo niskiego ekstraktu, można odnieść wrażenie, że piwo jest jakby pełniejsze niż w rzeczywistości.
Posmak cierpki, kwaskowy. Nie sądzę, by można było rozpoznać czy owoce to porzeczki czy aronie. Niemniej nie jest zły.
Ocena:
Aromat: 6/10
Wygląd: 1/5
Smak: 4/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 6/20
Suma: 1,9/5