Browar: Stu Mostów / Northern Monk
Styl: India Style Lager
IBU: 40
Blg: 18
Zawartość alkoholu: 7,9%
Chmiel: Styrian Goldings, Citra, Topaz, Mosaic, Eureka
Słód: pilzneński
Drożdże: W34/70
Dodatki: kaszka kukurydziana, płatki ryżowe
Winogrona białe. W tle muśnięcie kiwi. Ogólnie aromat przechylony w stronę wina, aczkolwiek nie taki stricte winny.
Piana średnio intensywna, krótkotrwała. Na szkle pozostaje całkiem gęsto, tyle, że w grupach. Barwa złota, coś jak z sok z winogron, prawie klarowne.
W smaku przypomina pół wytrawne, owocowe wino białe. Takie na drożdżach, które wnoszą owoce – brzoskwinie i subtelne nuty mango. Niby jest owocowo słodko, ale ta słodycz jest minimalne. Z drugiej strony nie jest to wytrawne piwo do ekstremum.
Goryczka nie występuje, a mogła by być fajnym kontra punktem dla tej winnej owocowości.
Piwo pijalne, nawet znacznie. Alkohol w smaku nie odczuwalny, za to w głowie już trochę tak.
Posmak winny, lecz bez alkoholu. Owocowy i nawet przez moment pozostający.
Fanem brut nie będę, ale muszę przyznać, że gdyby tak smakowała interpretacja tego stylu, to byłbym kupiony.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 1/5
Smak: 6/10
Odczucie: 2/5
Ogólna: 7/20
Suma: 2/5