Browar: Ziemia Obiecana
Styl: Pastry Sour
IBU: brak danych
Blg: brak danych
Zawartość alkoholu: 6,5%
Chmiel: brak danych
Słód: brak danych
Drożdże: brak danych
Dodatki: puree owocowe (jakie owoce? chuj wie, można się tylko domyślać, że jagody i banany, bazując na nazwie), ziarno kakao, wanilia
Wyrób czekoladopodobny, czekolada do picia z automatu, batonik z pianką bananową. Słodko, choć nie ma ulepu.
Piana momentalnie znika, na szkle nie raczy się pojawić. Barwa nieprzejrzystej czerni.
W smaku czekolada do picia, kawowa goryczka oraz pianka o smaku banana. Nie jest to oczywiste i smaków trzeba poszukać. Smak jest w odbiorze sztuczny i niezbyt przyjemny; nie zachęca do wzięcia kolejnego łyka.
Posmak niby wyrobu czekoladopodobnego, ale z pewną bananową owocowścią, którą nie jest wybitnie przyjemna.
Kanał? Tak.
Ziemia Obiecana widzę, że zaczyna być tak bardzo nie równa jak cały krafcik.
Ocena:
Aromat: 4/10
Wygląd: 1/5
Smak: 2/10
Odczucie: 1/5
Ogólna: 1/20
Suma: 0,/5