Tytułem wstępu aka pierwszy wpis
Pomysł na tego bloga tłukł mi się po głowie już od kilku miesięcy. Jednak zawsze go porzucałem, dochodząc do wniosku, że przecież jest już tylu piwnych blogerów, że nie ma dla mnie miejsca. Po za tym, nie jestem sędzią PSPD, jestem początkującym piwowarem domowym ale piwo kraftowe piję od dłuższego … Czytaj dalej